Z wizytą we Włoszech
Visiting Italy
30.04-07.05.2017
Julia, Ola, Weronika i Wiktoria z Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Wieluniu odwiedziły Maddaloni we Włoszech. Był to tydzień pełen emocji i radości. Oprócz szlifowania języka angielskiego i stawiania pierwszych kroków z językiem włoskim, dziewczyny próbowały uczyć podstaw języka polskiego. Ku naszemu zaskoczeniu, Włosi wytrwale powtarzali nowe zwroty, a nawet śpiewali polskie piosenki.
Przejechaliśmy i przeszliśmy wiele kilometrów chcąc poznać i zobaczyć na własne oczy tętniący życiem Neapol, czy piękne ogrody w Casercie. Wdrapaliśmy się na szczyt Wezuwiusza, a ruiny Harkulanum pokazały do czego ten wulkan był zdolny, gdy zalał to starożytne miasto. Krętą drogą dotarliśmy na przepiękne wybrzeże w Amalfi i do bajecznie położonej willi Rufolo.
Oprócz poznawania ciekawych zakątków Kampanii i tamtejszej kultury, pracowaliśmy nad zadaniami projektu. W czasie spotkań w szkole pracowaliśmy nad reklamowaniem naszych państw wśród turystów. Stworzyliśmy hasła reklamowe i koszulki z logo zachęcające do odwiedzenia i poznania naszych krajów.
Wyjeżdżaliśmy ze łzami w oczach na myśl o rozłące z nowymi przyjaciółmi i ... prawdziwą neapolitańską pizzą , którą obdarzyliśmy miłością bezwarunkową.
30.04-07.05.2017
Julia, Ola, Weronika and Wiktoria (Katolickie Liceum Ogólnokształcącego in Wieluń) visited Maddaloni in Italy. It was a week full of excitement and happiness. Apart from practising their English and picking up first Italian expressions girls were trying to teach their peers some Polish. Surprisingly, Italian students were quite good at it, they even sang Polish songs.
We walked many kilometres and thanks to that we saw busy Naples, stunning gardens in Caserta. We reached the top of Vesuvius. The ruins of Herculaneum showed the power of that volcano. Bendy road with lots of tight curves leaded to breathtaking Amalfi Coast and Rofolo Villa.
We didn't only travel and learn their culture but also work at school. During our meetings we were working at different tourist adverts of our countries. We created slogans and prepared T-shirts with logos encouraging to visit our countries.
Since we made so many new friends and fell in love with Neapolitan pizza it was very difficult to leave. The farewell was extremely sad.
